I przybyło dwóch wielkich gości...
Data dodania: 2015-12-06
Pierwszy był ON. 450 kg żywej wagi. Wybierany długo i namiętnie. To od niego będzie zależeć ciepło w naszym domu. I przybył. Ogromny, ciężki i niebieski:) 16 kW i kosmicznie wyglądający sterownik. Trzeba się nauczyć obsługi, ale podobno się da...;)
I kolejny gość... Obły, kosmiczny kształt, jakieś dziurki i wypustki:) ON zapewni nam ciepłą wodę - a to dla mnie zaspokojenie podstawowej potrzeby.
A teraz szykujemy im miejsce docelowe :)
Pozdrawiam wszystkich zaglądających!